Bemowo2024.pl Ratusz z perspektywy lokalsów ;)

“… ideologicznie napędzany atak”?

Podaj dalej za pomocą:

Historia Boernerowa to jedna z wielu, jeżeli nie białych plam, to na pewno niedostatecznie wypełnionych kart w badaniach “historyków Holokaustu” – w świetle od lat angażowanych w tę dziedzinę badań znacznych nakładów, trudno uwierzyć w przypadkowość tego faktu.
Niniejszy wpis jest próbą obrony dobrego imienia Tych, którzy, jako Polacy, na kolejną falę padających w ostatnich dniach oszczerstw, na pewno nie zasłużyli.

Poniżej felieton Lowisy Lermer – 28 kwietnia 2023:


W odpowiedzi pani Barbarze Teresie Engelking (PAN)

Motto: „Fałsz lub złość ludzka prawdę tłumić może, ale nie przemoże (Aleksander Fredro) 

Historia Boernerowa, przedwojennego, sanacyjnego osiedla, zamieszkałego przez piłsudczyków (ta nacja jest głównie oskarżana o antysemityzm), zaprzecza insynuacjom pani Barbary Engelking.

Nie dość, że mieszkańcy Boernerowa nie mieli nic przeciwko, aby wśród nich zamieszkali Żydzi (np. tylko na ul. Pocztowej: dr Rafał Lemkin (nr 17), Jerzy Neymark (nr 27), Jan Sztromejer (nr 22), Henryk Sztromajer (nr 29), to jeszcze wybrali na swojego pierwszego sołtysa Żyda Jana Sztromajera.

W czasie okupacji niemieckiej Żydzi znaleźli na Boernerowie schronienie, choć ukrywającym groziła za to śmierć.

Fakty są takie:

  1. Bronisław Przybysz ( ul. P.O.W. 41) przechowywał w swoim domu Pawła i Reginę Rozemannów z dwojgiem dzieci. Zapłacił za to życiem, rozstrzelany przez Gestapo 1 lutego 1944 na polu obok Boernerowa.
  2. Jadwiga Piotrowska (ul. Parkowa 25) dała schronienie Stefanii Szochur (Staszewskiej), pod przybranym nazwiskiem Zofia Bartoszewska, późniejszej aktorce Teatru Żydowskiego.
  3. Julianna i Walenty Kiełbasińscy (ul. Legionów 49) przechowali w piwnicy grupę Żydów, w tym Żanetę Elterman (Marię Janinę Białobrzeską).
  4. Zofia Bigo (ul. Łączności 38) przechowywała inż. J. Mazura oraz małą Marię z opiekunką Melanią Badyńską.
  5. Zygmunt Biernacki (ul. I.Boernera 19) przygarnął rodzinę Wesselów.
  6. Janina i Alojzy Barańscy oraz Władysława i Edward Terpiłowscy (ul. Legionów 47) ukrywali na strychu swego domu nastoletniego Leona.
  7. Antoni Arciszewski (ul. Warszawska 48) przewiózł przechowywaną rodzinę żydowską na wieś w Ciechanowskie, gdy dalsze ukrywanie zrobiło się niebezpieczne.
  8. Ignacy Ciszewski (ul. Warszawska 56) dał schronienie młodej Żydówce z 3 letnim poparzonym dzieckiem, które leczył dr Stanisław Śwital, a potem przewiózł na Blizne, gdzie było bezpieczniej.
  9. Maria Suska (ul. P.O.W. 54) dawała niejednokrotnie schronienie i organizowała wsparcie Żydom
  10. p. Malec (ul. Wolności 15) z powodu ukrywania Żydów cudem uniknął śmierci.
  11. Rodzina G. (nazwisko i adres znany autorce, tu pominięte ze względu na interes żyjących osób) przygarnęła porzucone w krzakach żydowskie dziecko. Rodziców Niemcy prowadzili na śmierć.
  12. Liczne rodziny ukrywały naprzemiennie 16 letniego Kubę.
  13. Boernerowiacy dawali żywność żydowskim dzieciom przychodzącym na Boernerowo z getta warszawskiego.
  14. Boernerowiacy dokarmiali młodą Żydówkę ukrywającą się w częściowo zburzonym domu przy ul. I. Boernera 37.
  15. Karol Żychowski oraz Aniela Rozalia Żychowska  (ul. Łączności 8) pozyskiwali dokumenty dla Żydów ukrywających się po stronie aryjskiej.
  16. Ks. Zygmunt Pasternak wystawiał akty chrztu Żydom. Wraz ze swoją siostrą, pracującą w urzędzie gminy w Babicach produkowali metryki dla Żydów.
  17. Dr Stanisław Śwital (ul. I.Boernera 33) był członkiem „Żegoty” i współpracował z Ireną Sendlerową.
  18. Maurycy Grudziński, brat Henryka Herlinga-Grudzińskiego (ul. I. Boernera 57) założył komórkę „Felicja”, która zajmowała się przekazywaniem, ukrywającym się po stronie aryjskiej Żydom, pomoc finansową od rządu polskiego na uchodźstwie.

5 listopada 1944 miała miejsce brawurowa akcja przeprowadzenia grupy ocalałych z Powstania Warszawskiego  członków Żydowskiej Organizacji Bojowej ( Marek Edelman  „Marek”, Zygmunt Warman „Zygmunt”, Icchak Cukierman „Antek”, Celina Lubetkin-Cukierman „Cywia”, Tuwie Borzykowski „Tadek”, Julian Fiszgrund „Julek” oraz Teodozja Gołąb- Goliborska (Polka dr med.), z willi przy ul. Promyka 7 na Żoliborzu do Boernerowa (tu link do ZIH).
W akcji zorganizowanej przez dr. Stanisława Świtala , uczestniczyli  boernerowiacy : Zbigniew Ściwiarski, Janusz Osęka , Barbara Kinkiel oraz Alina Margolis ( przyniosła rozkaz dokonania akcji, późniejsza żona Marka Edelmana).(tu link do ciekawego opisu  str. 135)

Boernerowo chlubi się aż sześcioma Sprawiedliwymi Wśród Narodów Świata. Medale Yad Vashem  otrzymali:

  • w 1991 Bronisław Przybysz, zamordowany 1 lutego 1944 za ratowanie Żydów,
  • w 1997 dr Stanisław Śwital,
  • Zbigniew Ściwiarski i
  • Janusz Osęka za akcję przeprowadzenia Siedmiorga z Promyka,
  • w 1983 Karol Leonard Żychowski i
  • Aniela Rozalia Żychowska-Maksam  za dostarczanie dokumentów dla Żydów ukrywających się po stronie aryjskiej.

Zasłużyło na nie znacznie więcej. Medalu nie otrzymała Barbara Kinkiel, chociaż to na jej barkach  spoczywały pertraktacje z Niemcami na posterunkach w drodze z Żoliborza na Boernerowo. Do Yad Vashem nie zostali zgłoszeni pozostali wymienieni powyżej, pomimo, że większość uratowanych przeżyła wojnę i mogła to zrobić. Tu rodzi się pytanie: dlaczego tego nie zrobili? Może pani Barbara Engelking (Polska Akademia Nauk) znajdzie odpowiedź?

Icchak Cukierman w swoich wspomnieniach, opublikowanych w Izraelu, nie tylko, że nie zadał sobie trudu, aby prawidłowo podać nazwiska swoich wybawców, to jeszcze sugerował, że grupa boernerowska poszła ratować oficera AK, a nie ich, chociaż rozkaz, jaki przyniosła dr. Świtalowi Alina Margolis był jednoznaczny: chodziło o ratowanie przywódców ŻOB, którzy brali udział w Powstaniu Warszawskim i nie mogli wyjść z Miasta po ewakuacji. 

Na Boernerowie przed wybuchem wojny było gotowych 275 domów. 1 września 1939 zostało zbombardowanych 14 domów, kilkadziesiąt zostało trafionych pociskami i odłamkami podczas obrony Boernerowa od 10 do 27 września. Może więc ok. 200 było zamieszkałych. Przechowywanie jednego Żyda wymagało współdziałania co najmniej kilku osób. Ocenę poświęcenia i bohaterstwa boernerowiaków pozostawiam pani Barbarze Engelking. Ku refleksji.

Lowisa Lermer
Autorka” „Kronika Boernerowa” wydanej przez IPN (link)

Przy okazji uzupełniania historii Holokaustu o pominięte na Boernerowie wydarzenia, można dokonać stosownej kwerendy w gminach Stare Babice, Izabelin, w Kampinosie i innych związanych z historią Boernerowa miejscowościach – tam też jest sporo nieodkrytych, zazwyczaj już pogrzebanych niechlujstwem zawodowym historyków PAN, historii o ratowaniu Żydów przez Polaków przed hitlerowskim barbarzyństwem, mimo realnego i egzekwowanego wielokrotnie przez okupanta zagrożenia utratą życia swojego i bliskich.

O „rzetelności” badaczy historii w PAN (i nie tylko!), świadczy również kompletnie zignorowanie przypadającej w tym roku 100 rocznicy uruchomienia Transatlantyckiej Radiostacji Babice-Boernerowo (1923) położonej na terenie obecnego Bemowa i Starych Babic – trzeciej co do wielkości i znaczenia inwestycji II Rzeczypospolitej Transatlantycka Centrala Radiotelegraficzna – Wikipedia, wolna encyklopedia

proponujemy również:
„Boernerowo gotowe pomagać

Zmiany nazw ulic na Boernerowie
(w nawiasach nazwy dawne):

Grotowska (Parkowa), Bawełniana (Pocztowa), Stanisława Kunickiego (Ignacego Boernera), Michała Sobczaka (P.O.W. czyli: Polskiej Organizacji Wojskowej, w PRL również: Waryńskiego), Telewizyjna (Łączności), Akantu (Wolności), Ebro (Legionów, w PRL również: Świerczewskiego), Dostępna (Warszawska), Westerplatte (aleja Aleksandra Prystora), gen. Franciszka Kleeberga (Aleksandry Piłsudskiej), gen. Wiktora Thommeégo (Oleandrów, w PRL również: 1 Maja). Ulica Telefoniczna zachowała swą nazwę, zaś szosa Groty – Wawrzyszew zyskała miano gen. Sylwestra Kaliskiego.

Podaj dalej za pomocą: